Rezerwista

Ciekawi Cię jak jest w armii? Zobacz komiksy z ćwiczeń rezerwy.

Liczba obrazków: 0

Komiks do taktyki

Na tej stronie przedstawiam koncepcję ilustrowanego podręcznika do taktyki. Ze względu na planowane użycie ilustracji większość osób zapoznających się z moim pomysłem nazywa go „komiksem”. Dlatego przyjąłem roboczą nazwę „Komiks do taktyki”.

Opisana poniżej koncepcja może zaadoptowana do innych obszarów, np. obrony cywilnej. Pomysł sprawdzi się przy potrzebie szybkiego przeszkolenia dużej liczby osób w dziedzinach wymagających skoordynowanych akcji, umiejętności manualnych i rozumienia mechanizmów występujących w środowisku działania.

Zapraszam do kontaktu: Maciej Dziadyk, tel. 607 969 449

I. Cel i koncepcja ogólna projektu: „Komiks do taktyki”

  1. Projekt ma na celu uzyskania przystępnego przewodnika po wiedzy ogólnowojskowej i taktyce.
  2. Opracowanie nie będzie w całości komiksem (czyli opowieścią graficzną), tylko bardziej przewodnikiem z dużą ilością ilustracji. Dzięki współgraniu słów i obrazów odbiorcy będą uruchamiać obie półkule mózgu i łatwiej przyswajać materiał. Ale dla uproszczenia nazywam go „komiksem”.
  3. Drukowana wersja ma przyciągać uwagę ilustrowanymi scenkami komiksowymi w technice naśladującej rysunek tuszem. Da to czytelny przekaz nawet w tanich technikach drukarskich (np. kopie ksero).
  4. Baza ilustracji i tekstów stworzonych na potrzeby „Komiksu do taktyki” może być wykorzystana do stworzenia aplikacji mobilnej.
  5. Projekt „Komiks do taktyki” może być bazą wyjściową do serii kolejnych „komiksów” wspomagających adaptację społeczeństwa do życia w warunkach wojny hybrydowej oraz oswajania z perspektywą udziału w pełnoskalowym konflikcie wojennym. Przedmiotem opracowań może być wiedza ogólna (np. rozpoznawanie dezinformacji, ochrona przeciwdronowa, życie w okopach, reakcja na ostrzał, bezpieczne przejazdy na pojazdach bojowych) i specjalistyczna (np. uproszczone instrukcje obsługi MANPADS-ów, metody wskazywania celów).

II. Dlaczego warto?

  1. „Komiks do taktyki” może przyśpieszyć przyswajanie wiedzy przez żołnierzy i potencjalnych poborowych.
  2. „Komiks do taktyki”” może pełnić rolę edukacyjną dla społeczeństwa, a nawet być czynnikiem odstraszania. Bo skoro w danym państwie powstają komiksy o szkoleniu wojskowym do użytku obywateli, to jest ryzyko, że wiedza i motywacja społeczeństwo jest na wysokim poziomie. Agresja na takie państwo jest obarczona ryzykiem ugrzęźnięcia w długiej wojnie, w której „strzelają z każdego okna” i wojska agresora są narażone na obniżenie zdolności bojowej oraz szybsze wystąpienie patologii (depresja, dezercje, ludobójstwo).
  3. W innych krajach już stosowano takie publikacje. W latach 60-tych Amerykanie poradzili sobie ze złożonymi problemami obsługowymi nowego karabinu M16A1 w Wietnamie za pomocą komiksu autorstwa Willa Eisnera (The M16A1 Rifle. Operation and Preventive Maintenance 1969). Bogato ilustrowane publikacje powstają od lat 90-tych w krajach skandynawskich (np. szwedzki Handbok sjukvårdsman. HSjvman 1992).
  4. Na świecie wciąż powstają nowe publikacje tego typu. W 2023 roku rysunkowe podręczniki powstały w Rosji na użytek żołnierzy walczących na Ukrainie i na Tajwanie na użytek obrony cywilnej do przygotowania obywateli na zagrożenia ze strony Chin (w stylistyce komiksu azjatyckiego, a więc pełne kolorów i kotków oraz smutnych lub wesołych ludzików w mundurach).

III. Materiał referencyjny

  1. Zakres materiału: Poradnik żołnierza WOT – Wersja 2022 opracowany przez Mobilny Zespół Szkoleniowy DWOT, Warszawa 2022. Pozycja obejmuje bardzo szeroki program, a dodatkowo autorzy posługują się lekkim i precyzyjnym językiem. No i widać po składni i stylu, że ktoś zadał sobie trud napisania tego od zera, a nie kopiowania z innych publikacji. Niestety jest to nadal mnóstwo tekstu (282 strony A4), który samą objętością zapewne zniechęca przeciętnego odbiorcę.
  2. Inspiracja do idei przekazu: The M16A1 Rifle. Operation and Preventive Maintenance Will Eisner, Headquarters Department of the Army, 1969. Kultowy komiks (a właściwie ilustrowany poradnik) do obsługi karabinu szturmowego M16, przeznaczony dla oddziałów amerykańskich walczących w Wietnamie. Oprócz tego wszystkie publikacje skandynawskie z zakresu ratownictwa pola walki i obrony cywilnej.
  3. Inspiracje do stylu ilustracji i schematów: Wędrówka po lodowcach i ratowanie ze szczelin Mike Clelland. Bardzo specjalistyczna wiedza i skomplikowane metody przekazane w serii szczegółowych, ale trafnych i prostych do zrozumienia rysunków.

IV. Target - czyli dla kogo jest "Komiks do taktyki"

  1. Żołnierze WOT.
  2. Żołnierze zawodowi z jednostek nie ćwiczących na co dzień taktyki wojsk lądowych (np. logistycy) do szybkiego przypominania sobie wiedzy z zakresu taktyki, gdy wywiozą ich na poligon z rezerwistami lub ochotnikami z DZSW.
  3. Rezerwiści – jako ściągawka do przypomnienia sobie wiedzy przed ćwiczeniami.
  4. Poborowi dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej (DZSW) do samokształcenia.
  5. Osoby zainteresowane podjęciem służby wojskowej.
  6. Organizacje i stowarzyszenia paramilitarne.
  7. Ośrodki szkolące wojska sojusznicze – komiks tłumaczy się dużo szybciej niż wielostronicowe instrukcje, bo obrazki zastępują mnóstwo słów.

V. Silnik "Komiksu do taktyki" - czyli założenia przekazu

  1. Przekaz sformułowany w taki sposób, aby Czytelnicy odnajdywali w sobie geniusz („Super! Jakie to wszystko proste!”), a nie staczali się w dołek kompleksów przytłoczeni specjalistyczną wiedzą instruktorów („Mam dość! Będę udawał że rozumiem i jakoś się prześlizgam…”).
  2. Lekki język narracji, żeby komiks czytało się z przyjemnością. Jeżeli ustalenia z decydentami na to pozwolą, to prezentowane w sposób komiksowy postaci mogą pozwolić sobie na język „żołnierski”.
  3. Treść ilustrowana prostą i dowcipną grafiką. Rysunki odręczne (narzędzia symulujące tusz na tablecie) będą miłą dla oka odmianą na rynku pełnym wektorowych kopiuj/wklej lub czarno-białych fotografii o niskim kontraście wstawionych bez obróbki do tanich druków.
  4. Konwencja postaci. Postaci występujące w grafikach przedstawione w sposób jednoznacznie przypisujący je do określonej grupy (swój/obcy, funkcja w zespole, wyszkolony/niewyszkolony, młody/stary, sprawny fizycznie/niesprawny).
  5. Jednoznaczne oznakowanie postaci na obrazkach przedstawiających działania w szyku i manewry zmiany ugrupowania (np. numery lub symbole taktyczne środków ogniowych lub funkcji).
  6. Mini-szkice taktyczne. Manewry przedstawione za pomocą ilustracji postaci w warunkach terenowych ujęte dodatkowo w mniejszej ramce z użyciem obowiązujących symboli taktycznych. Ma to na celu oswojenie Czytelnika/Użytkownika z symbolami taktycznymi i łatwiejsze łączenie ich z realnymi elementami przestrzeni działania odwzorowanymi na ilustracjach.
  7. Przykłady z życia. Muszą być działające na wyobraźnię – najlepiej elementy humorystyczne.
  8. Wiodące case-study. Jeden „duży” przykład, ciągnący się przez całą książkę. W przypadku komiksu może to być dodawanie postaci coraz więcej „szpeja”, w miarę postępu przekazywania wiedzy na temat wszystkich elementów ekwipunku. Dzięki temu Czytelnik/Użytkownik zagłębiając się w kolejne zagadnienia będzie oswojony z występującymi wcześniej elementami i mimo wzrostu stopnia komplikacji przykładów, będzie nadal dobrze zorientowany w sytuacji. Doda mu to też motywacji (odnajdywanie w sobie geniuszu).
    Podobnie robi się w podręcznikach do programowania – przez całą książkę rozwija się jeden projekt, żeby Czytelnicy stopniowo oswajali się z kodem i mogli lepiej skupić na nowo wprowadzanych elementach.
  9. Strefy specjalne. Część tekstu oznakowana dla zasygnalizowania, że zawiera tematykę dotycząca jakiegoś wytypowanego zjawiska (np. wpływ błota na manewrowość wojsk) lub ciekawostki historyczne (np. dlaczego rączka suwadła AK jest „po niewłaściwej” stronie).
  10. Ramki. Wyróżnienia ważnych elementów.
  11. Wyrzucenia na margines. W razie potrzeby można wstawić symbole, że jakieś pojęcia występuje po raz pierwszy. Kartkując książkę łatwiej znaleźć, ale też zabiera to trochę miejsca i zwiększa wymagania techniczne druku (spady).
  12. Jednostronicowe rysunkowe streszczenia do każdego rozdziału, zbierające całość materiału (manewry, nazwy procedur i zależności między tymi elementami). Dzięki zobrazowaniu na jednej płaszczyźnie Czytelnik/Użytkownik łatwiej ogarnie temat, a dodatkowo zmotywuje się, żeby prześledzić jeszcze raz tę „tylko jedną stronę”.
  13. Słowniczek. Skoro i tak zakładamy objaśnianie podstawowych pojęć, to można z nich od razu stworzyć słowniczek oraz wypiskę wojskowych skrótów i akronimów.
  14. Skrzydełka taktyczne. Skrzydełka okładki powinny zawierać wewnątrz symbole taktyczne lub rozpiskę akronimów najważniejszych procedur, żeby Czytelnik/Użytkownik mógł je mieć cały czas przed oczami. Można zamiast tego dodać zakładkę z tymi symbolami.
  15. Zakładka z procedurami. Akronimowe procedury mogą być rozpisane drobnym druczkiem na osobnym arkuszu i dołączone do książki jako zakładka.

VI. Dlaczego rysunki?

  1. Podtrzymanie uwagi odbiorcy przywykłego do obrazków (telewizja, internet, telefon). Będą to rysunki stworzone specjalnie dla tego projektu, więc nie będzie powszechnego w książkach do taktyki wielokrotnego powielania grafiki tej samej postaci.
  2. Elementy humorystyczne, dające wytchnienie percepcji i zachęcające do kontynuacji lektury.
  3. Możliwość stworzenia postaci trochę mniej doskonałych fizycznie od pozujących do zdjęć w podręcznikach instruktorów sztuk walki. Dzięki temu przeciętny odbiorca może identyfikować się z postaciami i przez zaangażowanie lepiej opanować wiedzę.
  4. Precyzyjne odwzorowanie przyjmowanych pozycji. Dla porównania: na stosowanych w innych podręcznikach zdjęciach żołnierzy odzianych obowiązkowo w mundury niewiele widać, bo kamuflaż zniekształca sylwetkę.
  5. Możliwość rozrysowania osobno schematów dla osób o specyficznej budowie ciała. Np. pozycja strzelecka leżąca estońska dla osób z pokaźnym brzuszkiem, małpi chwyt karabinka dla kobiet o drobnych dłoniach.
  6. Podkreślenie na rysunku drobnych elementów trudnych do oddania na fotografii (np. przypadkowa zmiana pozycji przełącznika rodzaju ognia w zużytym Berylu po zawadzeniu o ubranie przy przesuwaniu broni na pasie nośnym wzdłuż ciała; przestawienie starej dźwigni bezpiecznika bez przedłużki skrzydełka w kbs Beryl palcem środkowym zamiast wskazującego).
  7. Doskonała czytelność w jednokolorowym druku. Dla porównania: czarno-białe zdjęcia postaci w mundurach z kamuflażem są w tanim druku nieczytelne.
  8. Możliwość prezentacji ćwiczeń i pozycji z punktu widzenia oczu żołnierza, bo nie ogranicza nas perspektywa i możliwości aparatu fotograficznego. Dla porównania: gdy na zdjęciu prezentującym czołganie ukazany jest żołnierz od przodu, to odbiorcy bardzo trudno jest odnieść to ułożenie ciała do siebie z powodu odwrócenia postaci na zdjęciu. Nauczenia się z takich zdjęć czegoś manualnie i motorycznie trudniejszego jest bardzo uciążliwe i frustrujące.
  9. Możliwość podkreślenia istoty zagadnień przez dodanie strzałek, elementów do wyobrażenia („Jakbyś trzymał pod ramieniem piłkę” – i dorysowana do postaci piłka), onomatopei („Jeb!” „Trzask!” „Klik”).
  10. Dowolność scenografii dla scenariuszy taktycznych. Bo narysować da się wszystko.
  11. Brak problemów z prawami autorskimi. Rysunek odręczny jest unikatowy.
  12. Łatwość modyfikacji. Jak coś trzeba jednak zmienić, odwrócić scenę lub pokazać trochę inaczej, to łatwiej przerobić obrazek niż ponownie organizować sesję zdjęciową.

Możliwość współpracy

Dlaczego jeszcze tego nie wydałem

Napisanie i wydanie „Komiksu do taktyki”, to będzie duże wyzwanie literacko-ilustracyjno-wydawnicze, szczególnie ze względu na innowacyjne podejście. Nie ma jeszcze takiej publikacji na polskim rynku, ani wśród pozycji anglojęzycznych. Nie podjąłem się do tej pory samodzielnego wydania, bo chcę żeby „Komiksem do taktyki” wychodził naprzeciw realnym potrzebom i pomógł podnieść poziom wyszkolenia wojska lub świadomości społeczeństwa, a do tego potrzebny jest feed-back ze strony instytucji odpowiedzialnych za te obszary.

Wojsko a "Komiks do taktyki"

Od 2020 roku kilkukrotnie prezentowałem moją koncepcję środowiskom wojskowym, ale nie wzbudziła ona zainteresowania wojska ze względu na „niepoważne” medium (czyli komiks). Odpuściłem więc sobie i przekierowałem energię na nieformalny poradnik dla rezerwistów i wspomnieniowe obrazki z ćwiczeń rezerwy.

Modele realizacji koncepcji

Prace nad „Komiksem do taktyki” można zrealizować w kilku modelach:

  • Podręcznik pisany od zera, na podstawie wyznaczonych zakresów materiału.
  • Adaptacja istniejącej publikacji do koncepcji przekazu „Komiksu do taktyki”.
  • Ilustracje do dostarczonego tekstu.

Oferowane zasoby

Większość prac mogę wykonać sam, bo jestem grafikiem, ilustratorem, operatorem DTP, webmasterem, copywriterem, redaktorem, korektorem i szefem projektów. Dzięki doświadczeniu wojskowemu potrafię wczuć się w percepcję przeciętnego „szweja” i stworzyć przekonujące instrukcje do nauki zachowań taktycznych i czynności manualnych.

ppor. rez. Maciej Dziadyk

por. rez. Maciej Dziadyk

Żołnierz rezerwy pasywnej bez zawodowej przeszłości w armii. Zna wojsko z perspektywy dawnego poborowego (pobór jesień 2000), a obecnie nadal wzywanego regularnie na ćwiczenia rezerwisty. W cywilu zajmuje się m.in. grafiką komputerową. Strona z portfolio: maciejdziadyk.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Użyj poniższego formularza

    Zobacz jak było na ćwiczeniach rezerwy w latach: 2020, 2022 i 2024